Efekt dzisiejszej pracy mojego małża 
mordka mi się cieszy 
Dziś mąż rozpoczął pracę w salonie wygruntował podłowę i zaczyna klaśc gres. Ciesze się jak gwizdek Jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Niestety nie byłam w naszym domku i zdjęć nie mam 
ale obiecuję nadrobić zaległości
Schody zamówione- robią się Mają być na 15 października Już sie nie moge doczekać 
Ale pracy przed nami ogrom. Za 2 tyg montaż drzwi, więc musimu uporać się z malowaniem i podłogami. W samym salonie należy
- pomalować sufit
- położyć gres
- pomalować ściany
- zamontowac i obudowac kominek
no i został nam przedpokój i wiatrołap pomalować.
trzymajcie za nas kciuki
Wymarzyłam sobie takie
i bardzo podobne będe miała
Dziś przyjeżdza drugi stolarz, który przedstawi nam swoją kalkulację. Pierwszy zaproponował nam bardzo fajną cenę zobaczymy jaka padnie kwota dziś
Jedno jest pewne wymarzone schody będę miała najpóźniej pod koniec października jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
Drzwi wewnętrzne się już robią zaliczka wpłacona
Zmiana była tylko malutka, bo między wiatrołapem a salonem zdecydowaliśmy się na drzwi przesuwane. Zawsze zajmują mniej miejsca
Rety, rety robi się z każdym dniem bardziej domowo i juz tak blisko do finiszzuuuu
pozdrawiam
Wczoraj zamówiliśmy drzwi wewnętrzne
Zdecydowaliśmy się na firmę DRE model TOP MODERN 30, skło mrożone, kolor - dąb bielony ryfa .
kolor taki
Jutro panowie maja przyjechać i pomierzyć otwory na ościeżnicę regulowaną. Drzwi maja byc max za 3 tyg Cieszę się jak gwizdek
Wczoraj w wadrze od mopa, który stoi obecnie na balkonie zauważyłam coś. Myślałam, że to liść i Bogu dzieki tego nie tknęłam, bo to nietoperek 
Jest malutki. Ma może 5 cm i .... jest obrzydliwy
Musze się tez pochwalić moim kwiatowym nabytkiem zakupionym w OBI za 4,98 zł.
Hortensja - trochę zmarnowana, ale wierzę, że odżyje i będzie piękna
A wczoraj wieczorem stworzyłam sobie wianek o taki oooooo
cieszy moje oko
pozdrawiam
Pół soboty spędziliśmy w marketach. Dokupiliśmy brakujące panele i kafle ufffffff
Przy okazji dokupiliśmy 2 umywalki nadblatowe plus baterie do łazienek.
Kupiliśmy też farby do salonu i pokoi chłopców (tu też zabrakło )
No i zaszalałam tez ciutkę, bo kupiłam zestaw do łazienki dolnej 
i koszyki
oraz parę duperelków na ogród 
nie mogłam się im oprzeć
A to nasza południowa strona ogrodu (północną wstyd się chwalić )
Na górce lezy rozciągnięta agrowłóknina. Jesienia posadzimy tam iglaczki płożące
Moje kwiotki 
Pozdrawiam
Komentarze