Jutro wielki dzień :)
Jutro wielki dzień - montaz schodów !!!
Jezusie nie moge sie doczekac
Mam nadzieję, ze będe miała jutro możliwośc pojechania na budowę i cyknięcia fotek ( mam chore dzieci w domu i jutro czeka nas wizyta u pediatry ), bo inaczej sie sfilcuję
Mąz nadal walczy z ocieplaniem. Na szczęście została mu jeszcze tylko zachodnia część domu i troszke północnej, a potem kołkowanie, siatka i elewacja tylko ta pogoda brrrrrrr zimnica niemiłosierna jest u nasod tygodnia, do tego leje i wieje jak na Uralu
Kupiłam też w zeszłym tygodniu lampę do mojej kuchni. Troszke nowoczesna, ale wpadła mi w oko od razu jak ja zobaczyłam i bez zastanowienia wrzuciłam do koszyka Poza tym była w promocji, więc nabyłam ją za smieszne pieniądze
Oto i ona
pozdrawiam